O biadaniu nad budżetem

Prawicowi publicyści biadają nad budżetem państwa polskiego na 2024 rok, dlatego że jest to budżet socjalistyczny, budżet wysokich podatków i wysokich wydatków socjalnych, przejadający pieniądze jakie sensownie można by zainwestować, zadłużający obecne dzieci, okradający oszczędzających poprzez inflację.

Nikt jednak nie mówi o mechanice demokracji, która sprawia, że rządzący byliby głuptaskami, gdyby przejmowali się dobrym stanem budżetu. Przegraliby wybory po kadencji swych rządów, bo wyborcy chcą „konkretnych” inwestycji i zasiłków, a uzdrowiony budżet byłby prezentem dla przeciwników, którzy mogliby za zaoszczędzone pieniądze i kredyty przy dużych możliwościach kredytowych wydawać pieniądze na swoje cele.

W tej sytuacji sztuka gry politycznej polega na poczynieniu sensownych wydatków publicznych do granic wyznaczanych  przez prawo i rozpoczęcie tych inwestycji przed wyborami.

AD