Scholia na trzydziestą rocznicę śmierci Autora

sie 3, 2024

W czasach demokratycznych każda wyższość spędza czas usprawiedliwiając się.

 

 

 

Lud był bogaty duchowo, aż w połowie wykształceni postanowili go kształcić.

 

 

 

Zwolennicy społeczeństwa egalitarnego zawsze są malutcy.

 

 

 

Materializmy nigdy nie były teoriami filozoficznymi – zawsze były teoriami politycznymi.

 

 

 

Jeżeli chodzi o zorganizowanie ziemskiego raju księża są zbyteczni. Wystarczy sam diabeł.

 

 

 

„Być pożytecznym dla społeczeństwa” to ambicja lub wymówka prostytutki.

 

 

 

Duch jest kwitnieniem ciszy i rutyny.

 

 

 

Bóstwa prowadzą osiadły tryb życia.

 

 

 

Liturgiczne kadzidło jest tlenem duszy.

 

 

 

Współczesny świat wydaje się niezwyciężony. Jak wymarłe gady.

 

 

 

Jeśli dusza jest mitem, ludobójstwo jest prostym problemem skutecznych anestetyków.

 

 

 

W miejsce dziedzicznej szlachty – najpierw burżuazyjna plutokracja, a potem socjalistyczna policja. Historia serwuje mało apetyczne dania, kiedy zamawiamy rzeczywistość zamiast starych fikcji.

 

 

 

Czym ostatecznie zamordują La liberte guidant le peuple? Karabinkiem burżuja w cylindrze? Pistoletem drobnego proletariusza?

 

 

 

Prawdziwa oryginalność jest wynikiem nieudanej próby naśladowania.

 

 

 

Szybko umiera dusza tego, kto nie spędzał dzieciństwa na wsi.

 

 

 

Ślady opatrzności w historii nie są śladami podróży: są śladami tańca.

 

 

 

Pisarz traci miesiąc odpustu za każde zbyteczne słowo.

 

 

 

Egalitarysta patrzy z wrogością na muzealne eksponaty.

  

 

 

 

Kościołowi nie wolno przejmować metod technicznego kalkulatora ani politycznego machera, ani giełdowego spekulanta ani szachowego gracza. Powierzchowna postawa działalności kombinacyjnej jest Mu zabroniona.

Kościołowi wolno wyłacznie rozlewać się na zewnątrz albo pogrążać w sobie.

Być w stanie hibernacji albo kwitnienia.

Albo równocześnie instalować się w Pałacu Laterańskim i zaszywać się na Pustyni Nitryjskiej.

 

 

 

Walka ze współczesnym światem musi być prowadzona w samotności. Gdzie dwóch, tam zdrada.

 

 

 

 

Nie powinniśmy emigrować, powinniśmy konspirować.

 

 

 

Zapomnij o swoich dowodach. Nie słucham twej nauki, lecz twego głosu.

 

 

 

Oświata nie leczy głupoty, lecz ją uzbraja.

 

 

 

Inteligencja, która nie budzi wrogości, jest nijaka.

 

 

 

Gazeta zbiera odpadki z poprzedniego dnia, aby podać nam je na śniadanie.

 

 

 

Idea ewolucji prawa jest tak samo komiczna jak idea ewolucji logiki.

 

 

 

Szlachetne jest to społeczeństwo, które nie czeka z wprowadzeniem wewnętrznej dyscypliny do moment, gdy zdyscyplinują je katastrofy.

 

 

 

Rytualizm jest dyskretnym opiekunem duchowości.

 

 

 

Rozróżnienie między determinizmem a fatalizmem jest wybiegiem, do którego ucieka się przyparty do muru determinista.

 

 

 

Współczesne środki przekazu przebierają głupotę w szaty zniewalającego autorytetu.

 

 

 

Mikołaj Gomez Davila

zm.17 V 1994

gospodarz strony Andrzej Dobrowolski