Polecamy stronę konserwatyzm.pl .

Pogaństwo przed i pogaństwo po

mar 20, 2024

 Rząd światowy zarządził wymieszanie narodów i kultur co z czasem doprowadzi do ich zaniku, bo kultury nie mogą być praktykowane w sytuacji współobecności wielu przeczących sobie metafizycznie i etycznie zasad. Nie można być człowiekiem dwóch kultur jednocześnie, nie można żyć w cnotliwej rodzinie w kolonii hipisów, których przykład nie wspiera wzorca rodzinnego, lecz mu szkodzi.

 Zanim jednak to się stanie przyjdzie nam żyć w sąsiedztwie nie tylko ateistów, żydów i muzułmanów, ale i pogan. Jak znaleźć się wobec nich?

 Są dwa rodzaje pogaństwa: „pogaństwo przed” i „pogaństwo po”.

 „Pogaństwo przed” to pogaństwo ludzi, którzy urodzili się i wyrastali w środowisku pogańskim przed możliwością dobrego zapoznania się z chrześcijaństwem. Obejmuje ono wszystkich pogan sprzed Chrystusa i tych wszystkich pogan, którzy do dziś nie mieli okazji spotkać dobrego posłańca chrześcijaństwa.

 Oczywiście trudno dziwić się ich myśleniu. Niektórzy z nich, Grecy i Rzymianie, stworzyli swą kulturą lepszą glebę dla ziarna chrześcijaństwa niż nacjonalistyczny judaizm, co za uniwersalizm na chrześcijaństwo się pogniewał. Toteż – jak powiedział Mikołaj Gomez Davila – mitologia jest drugim Starym Testamentem Kościoła. Ceńmy to.

 „Pogaństwo po” to pogaństwo ludzi, którzy poznali chrześcijaństwo i odrzucili je. Chociaż już  spotkali bezpośrednio albo pośrednio Chrystusa, słuchali jego metafizyki i etyki, śpiewali w wielkim zgromadzeniu, pielgrzymowali z nim, widzieli jego cuda, jedli z nim przy stole chleb i pili wino, stali pod jego krzyżem, i spotkali Zmartwychwstałego.

 Ale odeszli do hinduizmu – jak znany piosenkarz – bo „wszystkie religie są równe, więc wybieram tę, która rozszerza świadomość wyznawców narkotykami i praktykami erotycznymi, i mówi do wiernych językiem filozofii, a to  m i  odpowiada.”

 Albo odeszli do pogaństwa – jak znakomity artysta – bo „krzyż zgniata człowieczeństwo odbierając mu pełnię radości tu i teraz, odbiera mu wolność myślenia i ekscytację erotyzmu.”

 Żeby zrozumieć zło takich decyzji trzeba wspomnieć Wielki Czwartek, kiedy Pan Jezus modlił się w Ogrójcu oblany ze strachu krwawym potem o to, by jego ofiara nie była konieczna.  Ale Bóg nie uchylił jej, co znaczy, że żaden prorok przeszłości ani znanej Bogu przyszłości nie wypełnia koniecznej dla ludzi ofiary. Więc Chrystus jest wyjątkowy i jedyny. Kto wierzy w Niego, nie może mówić, że wszystkie religie są równe, jak człowiek zwany papieżem Franciszkiem.

AD

„Błogosławieni, którzy rozróżniają.”

Mikołaj Gomez Davila

 Artefakty z Muzeum Akropolu: bogini mądrości Atena, wotum dziękczynne za uzdrowienie piersi, kobieta z dzieckiem. Z Watykanu: Pieta Michała Anioła Buonarottiego.

.

.

.

.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

gospodarz strony Andrzej Dobrowolski