Wiersz na Boże Narodzenie

gru 24, 2021

Pieśń w porze piania kura

(Aeterne rerum Conditor)

 

 

Wieczysty rzeczy Stworzycielu,

Ty, który dniem i nocą rządzisz,

Ty, co odmieniasz pory czasu,

Aby nam ulżyć w trudach życia!

Już pieje dnia radosny zwiastun,

Który w głębokiej nocy czuwa.

Światło wśród mroku dla wędrowców,

Światło dzielące noc od nocy.

Wołaniem kura przebudzona

Jutrzenka nocny mrok rozprasza,

A cała zgraja błędnych duchów

Przestaje ludziom czynić szkodę.

Żeglarz z otucha ster ujmuje,

Fale się morza cichsze ścielą.

Słysząc wołanie kura, Kościół

Opoka, płacze grzechów swoich.

Powstańmy teraz pełni mocy!

Już kur leżących ze snu budzi,

Woła, omdlałych napomina,

Tych, którzy przeczą, przekonuje.

Nadzieja wraca z jego śpiewem

I zdrowie krzepi ciała chore.

W pochwę się kryje miecz mordercy.

Kto zrozpaczony znowu ufa.

Spójrz Jezu na tych, co upadli.

Spojrzeniem swoim nas podźwignij.

Gdy na nas patrzysz, giną grzechy

I we łzach wina się rozpływa.

Ty światłość jesteś. O, zabłyśnij

Zmysłom i mroki duszy rozprosz!

Ciebie niech sławi nasz głos pierwszy,

Ciebie niech sławi pieśń ostatnia.

 

 

św. Ambroży, Rzymianin z Mediolanu, IV wiek

tł. Zygmunt Kubiak

gospodarz strony Andrzej Dobrowolski