Święty Józef i Bóg

lip 25, 2021

 Po konserwacji jakiej poddano ołtarzowy obraz kaplicy świętego Józefa garwolińskiej kolegiaty, został on wystawiony przed prezbiterium i będzie tak stał do końca roku.

 Takie przedstawienie postaci opiekuna i sługi Pana Jezusa daje możliwość obejrzenia obrazu z bliska w jego naturalnym świecie, a właściwie „ambasadzie antyświata w świecie” jaką jest kościół.

 Klasyczna idealizacja dzieła daje wyobraźni możność zajrzenia do innej przestrzeni, przestrzeni pozbawionej pozorności i nieładu w jakich zanurzeni na co dzień tracimy kontakt z istotnym wymiarem istnienia, czego nie ukazuje prosta fotografia.

 Zapatrzony w chłopca Józef i ON sam stoją jakby przed freskiem z Bogiem Ojcem posyłającym Ducha, którego samo jestestwo ukryte jest jeszcze głębiej, a nam ukazane metaforycznie.

 Wzruszająca postać Chłopca, spokojnego, wierzącego i ufnego, trzymającego jednocześnie znak swej misji i wskazującego Niebo ponad światem jest wstrzymywana na ziemi ręką świętego Józefa. W tle płonne i kwitnące lilie i pustynny kosmos. Upływ czasu tu nie istnieje, nie ma ruchu, także ruchu myśli.

 Ten Chłopiec, ON wie wszystko w jednym przebłysku, a jednak jest z nami stojącymi przed Nim a zagubionymi w życiu.

 Marne są te słowa opisu, ale przecież gdyby mogły opowiedzieć w pełni obraz, obraz byłby niepotrzebny. Tylko przychodząc do niego i oglądając go można … spojrzeć na Nich? … spotkać się z Nimi? … Doświadczyć swojej ograniczoności? … Jak to napisać?

 Zapraszam do kościoła, szczególnie wtedy gdy nie ma w nim prawie ludzi.

AD

 „Tylko w wielkiej ciszy można usłyszeć puls Twego istnienia.”

 „Duch jest kwitnieniem ciszy i rutyny.”

 „Prawda najpierw nas napada. Potem się ujawnia.”

 „Nie lękajcie się, Ja Jestem [Który Jestem].”

.

gospodarz strony Andrzej Dobrowolski